Prąd droższy niż benzyna - Ionity opublikowało cennik
Choć ładowarki Ionity nie są jeszcze dostępne w Polsce, to znamy cennik, jaki będzie na nich obowiązywał. Delikatnie rzecz ujmując - stawki nie są atrakcyjne.
Ionity to europejska sieć szybkich ładowarek, które już niebawem mają być również dostępne także w Polsce. Urządzenia pozwalają na zasilanie aut elektrycznych z mocą do 350 kW.
Do tej pory firma pobierała 8 euro za każde ładowanie, bez względu na to ile trwało i ile pobrano kWh. Od 31 stycznia ma to się jednak zmienić. Od teraz firma będzie naliczać stałą opłatę za każdą kWh. W przypadku Polski ma być to 3,50 zł. Jest to wyższa stawka niż w Niemczech, czy Wielkiej Brytanii i jednocześnie niższa niż w Czechach i na Węgrzech.
W sieci od razu pojawiły się kalkulacje pokazujące, co taka stawka oznacza w praktyce. Cóż, nie wygląda to najlepiej. Portal Autokult wyliczył, że w przypadku jednego z modeli aut elektrycznych każde przejechane 100 km będzie wiązało się z wydatkiem ponad 100 złotych. To ponad dwukrotnie więcej niż w przypadku pojazdów z tradycyjnym napędem. Warto również pamiętać, że nie wszystkie samochody elektryczne mają możliwość skorzystania z pełnej mocy, jakie oferują ładowarki Ionity.
Pewnym ratunkiem może okazać się opcja subskrypcji, którą można wykupić u niektórych producentów. Dla przykładu korzystając z takiej usługi oferowanej przez Audi możemy zbić stawkę za 1 kWh do 1,43 zł, opłacając przy tym abonament w wysokości 77 zł miesięcznie.