E-kontrola w Warszawie stała się faktem

Od kilku dni Warszawa zyskała nowe narzędzie w walce z kierowcami unikającymi płacenia za miejsce parkingowe. Tym narzędziem, a konkretnie dwoma narzędziami są elektryczne Nissany Leaf, które patrolując miasto będą skanować miejskie parkingi w celu wyłapania samochodów bez opłaconego miejsca. 

Sposób działania jest bardzo prosty. Nissan skanuje tablice rejestracyjne, a w momencie przyłapania kogoś na gorącym uczynku fotografuje takie auto. Zdjęcia są wysyłane do Zarządu Dróg Miejskich, gdzie są analizowane. Na podstawie zgromadzonych danych podejmowana jest decyzja o przyznaniu mandatu. Każde miejsce analizowane jest  parokrotnie w odstępie kilku minut, aby uniknąć sytuacji, gdy akurat ktoś udał się po bilet do parkometru. 

Problem niepłacenia za miejsca parkingowe jest istotny. Jak podaje ZDM bez biletu zatrzymuje się aż 9 tysięcy samochodów. Nowe pojazdy mogą bardzo efektywnie wesprzeć kontrolerów. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez ZDM, tylko pierwszego dnia skontrolowano aż 13 tysięcy aut. 

Poniżej krótki film, obrazujący działanie nowego systemu.