Organizator:

Samochody będą w stanie same znaleźć usterki

Podziel się

Życie mechaników może okazać się znacznie prostsze. Wszystko dzięki pojazdom, które samodzielnie będą diagnozować własne usterki. We wdrożeniu tej technologii ma pomóc sieć 5G.

Nim przejdziemy do sedna, cofnijmy się o cztery lata. W 2016 roku Samsung zakupił firmę Harman, która na tamten czas była kojarzona przede wszystkim ze sprzętem audio. Cena zakupu? Niemała, bo 8 miliardów dolarów. W całej transakcji nie chodziło jednak o poprawienie dźwięku w produktach Samsunga. Cel od początku był jasny - wejście w rynek motoryzacyjny. 

I w tym momencie dochodzimy do przewodniego tematu tego tekstu, ponieważ coraz głośniej słychać o pomysłach ze strony Harmana. Jeden z nich przewiduje nauczenie samochodu diagnozowania swojego stanu oraz ostrzegania kierowcy o potencjalnych zagrożeniach, gdy to konieczne. W rozwijaniu tej technologii ma pomóc nowy standard łączności. - 5G może poprawić analitykę pojazdów. Samochód będzie w stanie odbierać sygnały z pojazdu a następnie analizować je i eksportować do systemu opartego na chmurze - tłumaczy Roger Jollis, dyrektor zarządzania produktem w Harman. 

Co więcej podobne rozwiązania są już używane. Harman wdrożył opisywaną technologię, która cieszy się popularnością szczególnie w świecie helikopterów. Nie jest to zatem zupełnie nowy pomysł. W przypadku aut 5G może znacząco usprawnić komunikację samochodu z warsztatem, który byłby w stanie zdiagnozować usterkę niemal w czasie rzeczywistym. 

Źródło: Autoblog